Zupa z pieczonej papryki i ziemniaka to pełna aromatu, kremowa propozycja na każdą porę roku. Połączenie słodyczy pieczonej papryki ze ziemniaczaną gładkością tworzy nie tylko idealny balans smaków, ale i uczucie sytości bez nadmiaru kalorii. Ten przepis odpowiada na coraz bardziej popularne trendy powrotu do prostych, roślinnych dań, które można łatwo dostosować do diety wegańskiej, eliminującej gluten czy laktozę.
Dlaczego warto piec warzywa zamiast gotować?
Pieczenie warzyw, w tym papryki i ziemniaków, pozwala skoncentrować ich naturalny smak oraz uzyskać wyraźniejszą słodycz. W przypadku papryki pieczenie przekształca jej aromat – staje się głębszy, niemal dymny – co świetnie buduje charakter całej zupy.
Ziemniaki pieczone zamiast gotowanych mają mniej wilgoci, co w zupie krem przekłada się na lepszą konsystencję – bardziej gładką i aksamitną. Do tego karmelizowane brzegi sprawiają, że krem zyskuje dodatkowy wymiar smakowy, niedostępny przy klasycznym gotowaniu.
W kontekście zdrowotnym pieczenie nie wypłukuje witamin w takim stopniu jak gotowanie w wodzie, dzięki czemu finalna zupa dostarcza więcej wartości odżywczych – zwłaszcza witaminy C, potasu i przeciwutleniaczy obecnych w czerwonej papryce.
Przepis podstawowy na zupę z pieczonej papryki i ziemniaka
Danie wymaga kilku składników i około 60 minut. Można przygotować większą porcję na dwa-trzy dni – smaki tylko się pogłębią.
Składniki (4 porcje):
- 4 czerwone papryki
- 4 średnie ziemniaki (najlepiej mączyste, np. typu C)
- 1 duża cebula
- 3 ząbki czosnku
- 2 łyżki oliwy (do pieczenia i duszenia warzyw)
- 750 ml bulionu warzywnego (domowy lub dobrej jakości z kostki)
- 100 ml mleka kokosowego lub śmietanki roślinnej (opcjonalnie)
- Sól, pieprz, szczypta wędzonej papryki
- Świeże zioła do podania: natka pietruszki lub tymianek
Przygotowanie:
Papryki przetnij na pół, usuń gniazda nasienne. Ułóż je skórką do góry na blasze wyłożonej papierem do pieczenia razem z obranymi, pokrojonymi w grubsze plastry ziemniakami. Skrop oliwą, oprósz odrobiną soli i wstaw do piekarnika nagrzanego do 200°C (funkcja góra-dół) na około 35 minut, aż papryki się przypieką, a ziemniaki zmiękną i lekko się zarumienią.
W międzyczasie na patelni zeszklij posiekaną cebulę z czosnkiem na łyżce oliwy. Kiedy warzywa z piekarnika będą gotowe, przełóż je do garnka razem z cebulą i czosnkiem. Zdejmij skórkę z papryk – po pieczeniu łatwo schodzi, wystarczy zsunąć ją palcami lub zdjąć nożem.
Zalej bulionem i gotuj jeszcze 10 minut. Następnie zblenduj całość na gładko. Na koniec dodaj mleko kokosowe lub inną roślinną alternatywę dla śmietany, dopraw do smaku solą, pieprzem, ewentualnie odrobiną wędzonej papryki dla podbicia dymnego aromatu. Miłośnicy ostrzejszych smaków mogą dodać szczyptę chili.
Z jakimi dodatkami podawać zupę z pieczonej papryki i ziemniaka?
Zupa sama w sobie jest sycąca, ale dodatki mogą znacząco wpłynąć na odbiór potrawy.
Grzanki lub pieczywo na zakwasie
Klasyczne chrupiące grzanki świetnie kontrastują z kremową teksturą. Możesz przygotować je z chleba na zakwasie, skropić oliwą i posypać ziołami. Alternatywnie – podpraż plastry bagietki w piekarniku i potrzyj czosnkiem.
Ziarna i pestki
Prażone ziarna słonecznika, dyni, czy nawet sezam to opcja dla tych, którzy chcą dodać chrupkości i jednocześnie wzbogacić zupę o białko i zdrowe tłuszcze.
Sos ziołowy lub oliwa smakowa
Kilka kropli oliwy truflowej lub domowego pesto pietruszkowego zmieniają zupę krem w danie o wysokim kulinarnym poziomie. Warto spróbować też oliwy z pieczonym czosnkiem albo – dla kontrastu – octu balsamicznego.
Jak zrobić zupę jeszcze bardziej kremową bez śmietany?
Jeśli zależy Ci na gładkiej, „maślanej” teksturze, ale nie chcesz używać tradycyjnej śmietany, poniżej znajdziesz praktyczne rozwiązania:
- Dodanie ugotowanej soczewicy lub dwóch łyżek kaszy jaglanej przed blendowaniem zagęści zupę i wzbogaci ją o białko.
- Garść nerkowców (wcześniej namoczonych przez minimum 4 godziny) zblendowana razem z zupą sprawi, że będzie miała konsystencję niemal jak z mlekiem kremowym.
- Mleko roślinne (np. owsiane, sojowe niesłodzone) ma neutralny smak i idealnie rozprowadza się w zupie, nie wpływając zbytnio na kolor czy aromat.
Czy można zamrozić zupę z pieczonej papryki i ziemniaka?
Tak, ta zupa dobrze znosi mrożenie, pod warunkiem, że nie dodano do niej śmietany (zwłaszcza krowiej – może się rozwarstwiać). Wystudzoną zupę warto przechylić do pojemników z grubego plastiku lub szkła, nie wypełniając ich do końca – zupa lekko zwiększy objętość po zamrożeniu.
Aby zaoszczędzić miejsce w zamrażarce, możesz rozlać ją do woreczków strunowych i płasko zamrozić. Rozmrażać najlepiej powoli – w lodówce przez noc lub na bardzo małym ogniu, często mieszając. Jeżeli okaże się za gęsta po rozmrożeniu, wystarczy dolać odrobinę roślinnego mleka lub bulionu.
Wariacje smakowe – jak urozmaicić zupę, nie zmieniając jej bazowego charakteru?
Jednym z atutów tego dania jest jego elastyczność – możesz zmieniać dodatki i proporcje w zależności od pory roku, zawartości spiżarni czy diety.
Nutka orientu
Dodaj łyżeczkę czerwonej pasty curry i trochę mleka kokosowego – zupa z pieczonej papryki i ziemniaka zyska aromat tajskiej potrawy. Dobrze w tym wariancie sprawdzi się też imbir lub trawa cytrynowa dodane na etapie duszenia cebuli.
Krem z serem pleśniowym
Blendując zupę, dorzuć kawałek sera z niebieską pleśnią: gorgonzoli, błękitnego lazura lub roqueforta. Ich wyrazisty smak będzie idealnie kontrastował z delikatną słodyczą pieczonych warzyw.
Wędzona papryka i chorizo
Dodatek podsmażonych plasterków chorizo oraz spora szczypta wędzonej papryki sprawia, że zupa staje się daniem o hiszpańskim charakterze. Mięsny wariant dla fanów intensywnych nut.
Jak wykorzystać zupę w meal prepie i codziennym planowaniu posiłków?
Zupy krem jak ta świetnie sprawdzają się w strategii meal prep – wystarczy raz przygotować większą porcję, zapakować do pojemników i przechowywać w lodówce lub zamrażarce. W tygodniu ogrzewasz tylko wybraną część, co oszczędza czas i ogranicza konieczność gotowania od zera.
Zupa z pieczonej papryki i ziemniaka dobrze komponuje się z lunchowymi dodatkami: sałatkami z kaszy pęczak, pokrojonym tofu, jajkiem na twardo czy kanapkami z hummusem. Świetnie wchodzi też w skład diet pudełkowych – wygląda atrakcyjnie, łatwo się przechowuje i smakuje dobrze nawet po kilku dniach.
Zupy warzywne mają też ten plus, że dzieci chętnie je jedzą – szczególnie jeśli są gładko zblendowane i nie widać w nich „podejrzanych kawałków”.
Zupa z pieczonej papryki i ziemniaka to więcej niż sezonowy trend. To propozycja na aromatyczny, lekki i odżywczy posiłek przy wykorzystaniu prostych składników. Dzięki pieczeniu warzyw zupa zyskuje głębię, a jej aksamitna konsystencja nie wymaga dodatku masła czy śmietany. To jedno z tych dań, które mają szansę wejść na stałe do domowego menu – i to nie tylko w sezonie jesienno-zimowym. Wystarczy raz spróbować, by się przekonać.



0 komentarzy