Kalarepa, choć przez wiele lat niedoceniana, wraca na salony zdrowego żywienia jako chrupiąca, lekka i odżywcza przekąska. Jest ceniona nie tylko przez dietetyków, ale również przez kucharzy i pasjonatów gotowania, którzy tworzą z niej wszystko – od surówek po sycące dania obiadowe. W artykule dowiesz się, jak jeść kalarepę w najprostszy sposób, jak ją przygotować i z czym łączyć, by była smaczna, zdrowa i modna.
Czym właściwie jest kalarepa i dlaczego warto po nią sięgać?
Kalarepa to odmiana kapusty warzywnej, należąca do rodziny krzyżowych – tej samej, co brokuł, jarmuż czy brukselka. W przeciwieństwie do liści czy kwiatów, które jemy w przypadku innych przedstawicieli tej rodziny, tutaj jadalna jest przede wszystkim zgrubiała łodyga, przypominająca kulkę z soczystym wnętrzem. Występuje w dwóch kolorach: jasnozielonym i fioletowym, ale w smaku są niemal identyczne – delikatnie słodkawe i lekko orzechowe.
To warzywo zawiera dużo błonnika, witaminy C, B6, a także potasu, wapnia i magnezu. Działa lekko alkalizująco, co ma znaczenie w diecie przeciwdziałającej zakwaszeniu organizmu. Jest lekkostrawna i niskokaloryczna – w 100 gramach znajduje się tylko około 27 kcal.
Kalarepa jak jeść na surowo? Najprostsze sposoby
Zacznijmy od najłatwiejszego rozwiązania: jedzenia kalarepy bez gotowania, smażenia czy pieczenia. Surowa kalarepa to świeża, chrupiąca przekąska, która idealnie sprawdzi się w lunchboxie, na drugie śniadanie lub jako dodatek do sałatki.
Przygotowanie surowej kalarepy jest naprawdę proste:
– Umyj dokładnie całą bulwę.
– Pokrój w grube plastry, a następnie w słupki, kostkę lub cienkie paski – zależnie od preferencji.
– Posól lekko lub skrop sokiem z cytryny – smak zyska nowy wymiar.
Kalarepa na surowo świetnie komponuje się z hummusem, guacamole, pastami z fasoli czy jogurtowym dipem z koperkiem. Można ją wrzucić do mieszanki surówek – dobrze pasuje do marchewki, jabłka, pora czy czerwonej kapusty.
Co zrobić z kalarepą na ciepło?
Jeśli wolisz ciepłe dania lub twój układ trawienny preferuje gotowane warzywa, kalarepa w tej wersji również się sprawdzi. Zmiękczona i lekko słodka kalarepa to świetny składnik zup, duszonych warzyw, a nawet zdrowych „frytek”. Oto kilka sposobów.
Gotowana kalarepa
Najprostszy pomysł to gotowanie kalarepy w osolonej wodzie. Pokrój obrane warzywo w kostkę i wrzuć do wrzątku na około 10–12 minut – do miękkości. Możesz dodać odrobinę masła lub posypać koperkiem.
Gotowana kalarepa świetnie sprawdza się jako dodatek do ziemniaków lub ryżu, ale też jako główny składnik jarzynki, szczególnie z dodatkiem marchewki i pietruszki.
Pieczona kalarepa
Jeśli lubisz warzywa z piekarnika, pokrój kalarepę na plastry lub słupki, skrop oliwą, posól i dodaj ulubione przyprawy – paprykę wędzoną, czosnek granulowany czy tymianek. Piecz przez około 25 minut w 180°C. Taka kalarepa przypomina frytki, jest lekko przypieczona z zewnątrz i miękka w środku.
Kalarepa w zupie
Kalarepę można też dodać do zup jarzynowych, kremów czy bulionów. Pokrojona w cienkie plasterki lub kostkę dodaje zupie delikatnej słodyczy. Warto puścić wodze wyobraźni – dodanie kalarepy do klasycznej zupy ogórkowej zmienia jej teksturę i poszerza smak.
Sałatki i surówki z kalarepy – szybki sposób na zdrowy posiłek
Kalarepa, szczególnie młoda i soczysta, to doskonała baza do prostych sałatek. Jej neutralny, lekko słodki smak sprawia, że świetnie łączy się z owocami, orzechami i delikatnymi serami.
Przykład szybkiej sałatki z wykorzystaniem kalarepy:
– 1 kalarepa pokrojona w cienkie paski
– 1 marchewka starta na grubych oczkach
– pół jabłka pokrojonego w słupki
– łyżka pestek dyni lub słonecznika
– dressing: oliwa z oliwek, sok z cytryny, odrobina miodu, sól i pieprz
Taka mieszanka to idealna propozycja na lekką kolację lub dodatek do grilla.
Czy można jeść liście kalarepy?
Tak! I warto o tym mówić głośno, bo duża część wartości kalarepy kryje się właśnie w jej liściach. Są one bogate w witaminę C, A oraz wapń. Wyglądem przypominają trochę liście rzodkiewki lub boćwiny i mają podobny potencjał w kuchni.
Najlepiej sprawdzą się jako:
– składnik zielonych koktajli z bananem i ananasem
– dodatek do pesto, zamiennik bazylii lub rukoli
– wkładka do zupy (szczególnie zupa krem z liśćmi kalarepy smakuje świetnie)
– podsmażane na oliwie z czosnkiem jak jarmuż czy szpinak
Warto używać liści młodych, świeżych, nieco zmiękczonych – te starsze mogą być włókniste.
Kalarepa w diecie roślinnej i bezglutenowej
W roślinnych kuchniach kalarepa przeżywa drugą młodość. Staje się zamiennikiem mniej wartościowych warzyw, świetnie przyjmuje marynaty i nadaje potrawom ciekawej tekstury. Dzięki swojej chrupkości kalarepa może zastąpić ogórki konserwowe w niektórych przepisach, a plasterki nadają się doskonale jako „chrupiący chlebek” pod pasty warzywne.
W wersji bezglutenowej wykorzystywana jest jako baza pod tartinki, mini przekąski lub zamiennik makaronu – szczególnie gdy pokroimy ją spiralizerem w „spaghetti”.
Z czym łączyć kalarepę, by dobrze smakowała?
Ze względu na swój delikatny i lekko słodkawy smak, kalarepa najlepiej łączy się z:
– kwaskowatymi owocami: jabłkiem, kiwi, cytrusami
– ostrymi składnikami: chrzanem, musztardą, octem jabłkowym
– orzechami i nasionami: słonecznik, orzechy włoskie, sezam
– ziołami: mięta, koper, pietruszka, kolendra
– nabiałem: kozi twaróg, feta, jogurt grecki
Unikaj mieszania jej z ciężkimi, tłustymi sosami – lepiej sprawdzają się lekkie dressingi lub jogurtowe mieszanki z cytryną i czosnkiem. W przypadku zup i dań jednogarnkowych, dobrze współgra z warzywami korzeniowymi, fasolą czy zbożami jak kasza orkiszowa czy bulgur.
Jak przechowywać kalarepę, by długo zachowała świeżość?
Kalarepa najlepiej przechowuje się w lodówce. Od razu po zakupie warto oddzielić bulwę od liści – zostawiając je, przyspieszasz jej więdnięcie. W plastikowym pojemniku z wkładką wentylacyjną albo zawinięta w wilgotną ściereczkę może przetrwać nawet do tygodnia.
Jeśli chcesz zachować jej smak na dłużej, możesz też pokrojone kawałki zamrozić – albo po krótkim blanszowaniu, albo surowe. W takiej formie dobrze sprawdzą się później jako baza do zup.
Inspiracje z kuchni świata: jak kalarepa jest wykorzystywana poza Polską?
W Niemczech kalarepa jest często podstawą lekkich letnich zup i sałatek. W Indiach (tam znana jako „knol-khol”) duszona jest z przyprawami curry i podawana z ryżem. W Korei używa się jej do kiszenia w stylu kimchi – mieszanka tafermentowanych warzyw ma intensywny smak i właściwości probiotyczne.
Choć w Polsce nadal wiele osób traktuje kalarepę jako dodatek do rosołu, jej potencjał jest znacznie większy.
Kalarepa jak jeść, by było i smacznie, i zdrowo? Odpowiedź nie musi być skomplikowana – można jeść ją na surowo lub zminimalizowaną obróbką termiczną, maksymalizując tym samym jej wartości odżywcze.
Kalarepa to sezonowy hit na talerzu, który warto poznać bliżej. Dzięki prostym sposobom można ją szybko obrać, pokroić, doprawić i zjeść bez zbędnej filozofii – jako wartościowy składnik codziennej kuchni. Jeśli jeszcze jej nie próbowałeś, zrób miejsce w lodówce i daj jej szansę – to jedno z tych warzyw, do których chętnie się wraca.
0 komentarzy